☀️ Praca Dla Polaków We Włoszech

opublikowano: 22-08-2005, 08:50 "Gazeta Wyborcza" pisze o jednym z obozów na południu Włoch, w którym przebywali pracujący tam Polacy. Według dziennika, mieszkali oni w barakach ogrodzonych drutem kolczastym i pilnowani byli przez uzbrojonych strażników. "Gazeta Wyborcza" pisze o jednym z obozów na południu Włoch, w którym przebywali pracujący tam Polacy. Według dziennika, mieszkali oni w barakach ogrodzonych drutem kolczastym i pilnowani byli przez uzbrojonych strażników. Ogrodzone drutem kolczastym baraki bez światła i wody, ludzie śpiący na materacach brudnych od ekskrementów, całą dobę pilnowani przez uzbrojonych strażników - w takich warunkach koło Orta Nova mieszkali Polacy, którzy do Włoch pojechali zarabiać przy zbiorze pomidorów - pisze "Gazeta Wyborcza". W piątek nad ranem 80 karabinierów wkroczyło do takiego obozu. Polacy z Orta Nova opowiadali, że wstawali o godzinie i pracowali bez przerwy do 21. Nie mogli opuszczać obozu. Raz w tygodniu zawożeni byli do supermarketu na zakupy. Płacili za wszystko, zostawały im więc grosze albo i to nie. Nad niepokornymi znęcali się strażnicy. "Gazeta Wyborcza" pisze, że polski konsulat o obozach pracy wie już od czerwca. Dyplomaci bezskutecznie prosili o interwencję. Na początku sierpnia trzech Polaków uciekło z jednego z obozów i zaalarmowało włoską policję. Ta jednak nie zareagowała. Z informacji od Polaków uwolnionych z Orta Nova wynika, że jest jeszcze wiele obozów, w których Polacy pracują jak niewolnicy, w warunkach gorszych niż te, które zastano w obozie w Orta Nova. Według dziennika, pracę w obozach organizuje międzynarodowa siatka przestępcza. Rekrutacja zaczynała się od ogłoszenia w polskiej prasie, wszyscy chętni do pracy we Włoszech mieli dzwonić na podany numer komórkowy. Rozmowa kwalifikacyjna i wszelkie formalności odbywały się przez telefon. Autokary zabierały ich z kilku miast w Polsce, między innymi, z Gdańska, Torunia, Katowic i Krakowa. © ℗ Podpis: Informacyjna Agencja Radiowa Polskiego Radia

Polonia Włoska uczestniczyła aktywnie w akcji #Polonia4Neighbours. Zainicjowano szereg działań związanych z sytuacją kryzysową w związku z pandemią Covid-19. Szerokim echem odbiła się akcja Polonii z Rzymu i Lacjum – „SERCE w koszyku”. Jej pomysłodawcą było rzymskie stowarzyszenie “VideoPyja”, a patronat medialny objęła redakcja dwutygodnika dla Polaków we Włoszech „Nasz Świat”. W ramach inicjatywy, przez dwa tygodnie w polskich sklepach w Rzymie i Ladispoli trwała charytatywna zbiórka żywności dla rodzin, które ucierpiały w czasie kryzysu epidemiologicznego. Ogółem zebrano kilkanaście kilogramów produktów spożywczych, które przekazano następnie najbardziej potrzebującym. Polacy we Włoszech po raz kolejny udowodnili, że mają wielkie serce i są wrażliwi na potrzeby innych. Znaczne było również zaangażowanie polskiego personelu medycznego we Włoszech, który znalazł się na pierwszej linii frontu walki z Covid 19. Codzienna praca polskich lekarzy, pielęgniarek i personelu sanitarnego obecnego w szpitalach wielu włoskich regionów łączyła się z olbrzymim ryzykiem i poświęceniem. Polacy solidaryzowali się z Włochami i wspierali ich w trudnej codzienności. Aktywnie w „sąsiedzką” pomoc zaangażowało się także środowisko szkolnictwa polonijnego we Włoszech. Organizowana była też inna działalność – prowadzona na mniejszą skalę – akcje ograniczające się z reguły do pojedynczych osób i stowarzyszeń, np. pomoc znajdującym się w trudnej sytuacji innym Polakom, informowanie o możliwościach uzyskania pomocy na czas epidemii ze strony władz lokalnych, etc. (działalność taką prowadziło np. Stowarzyszenie Orzeł Biały w regionie Kampania). Stowarzyszenie „Insieme” z okolic Rzymu wspierało za to Polonię Włoską w zakresie praktycznych kwestii związanych z rozliczeniami podatkowymi oraz wnioskowaniem o świadczenia socjalne związane z Covid – 19. W regionie Marche prowadzone było natomiast przez członkinię lokalnego Stowarzyszenia doradztwo dla polskich i polonijnych przedsiębiorców oraz firm polskich prowadzących działalność gospodarczą we Włoszech. Wydział Konsularny Ambasady RP w Rzymie uruchomił natomiast w marcu telefoniczne porady psychologiczne dla Polonii, prowadzone przez polską psycholog (projekt trwał do czerwca). Zdjęcia (6)

praca dla polaków we włoszech